W dzisiejszych czasach w sieci możemy znaleźć wiele najróżniejszych demotywatorów, które używane są praktycznie wszędzie. Możemy spotkać się z nimi na portalach społecznościowych, na portalach skupiających wszystkie tego rodzaju twory w jednym miejscu, a także na profilach firmowych, w serwisach informacyjnych, czy w wiadomościach prywatnych, w których wymieniają się nimi użytkownicy internetu.
Demotywatory to zmuszające do refleksji zdjęcia, do których zostały dodane śmieszne, ironiczne lub smutne podpisy mające wywołać określone emocje i reakcje. Demotywatory dotyczą najróżniejszych tematów, od sportu, przez aktualne wydarzenia na świecie i ciekawostki, aż po codzienne sprawy.
Niezwykle popularne okazują się demotywatory o kobietach i mężczyznach, dlaczego tak jest? Celem demotywatorów jest przyciągnięcie użytkowników, a to właśnie relacje damsko-męskie są częścią życia praktycznie każdego człowieka i z tego względu powstaje mnóstwo tworów na temat.
Często takie demotywatory wiążą się z zabawnymi lub nieco ironicznymi komentarzami na temat danej płci. Wiele demotywatorów dotyczących kobiet i mężczyzn jest przerabianych przez internautów i udostępnianych przez kolejne osoby.
Każdy z nas ma do czynienia zarówno z kobietami, jak i mężczyznami nie tylko w domu, ale również w pracy, w szkole, czy w innych miejscach, gdzie można zaobserwować zachowania przedstawicieli obu tych płci. Często tego rodzaju twórczość o tej tematyce dotyczy więc naszego życia i to dlatego jest tak popularna.
Czy każdy może stworzyć własny demotywator?
Demotywatory to niezwykle popularna forma komunikacji zwłaszcza wśród młodych internautów. Nic dziwnego, że w sieci istnieje bardzo dużo aplikacji i generatorów, dzięki którym każdy może stworzyć własnego demotywatora dosłownie w kilka sekund.
Tego rodzaju twory są później wysyłane do innych użytkowników internetu oraz umieszczane na portalach społecznościowych. Faktem jest, że twórcą demotywatorów może zostać każdy, jednak należy pamiętać, że jeśli chcemy, aby zyskał on popularność, musimy ubrać obraz w chwytliwy tekst, który spodoba się większości internautów.
Niezależnie od tematu, jaki chcemy poruszyć tworząc nasz demotywator pamiętać o tym, żeby różnił się on od tych, które już krążą w sieci. Niezwykle chętnie czytane są krótkie i dowcipne lub ironiczne przekazy, a także gry słowne, dlatego tworząc, zwróćmy uwagę na to, aby treść była krótka i przejrzysta, a także chwytliwa i dość uniwersalna, aby trafiła do szerszego grona odbiorców.
Czego nie robić tworząc własny demotywator?
Tworząc własny demotywator pamiętajmy o tym, że nie powinien on dotyczyć konkretnej osoby, szczególnie jeśli ta nie jest osobą publiczną. Wśród młodzieży bywały takie sytuacje, kiedy ktoś umieszczał w sieci zdjęcie kolegi ze szkoły z prześmiewczym podpisem i mimo braku złych intencji taki demotywator potrafił wyrządzić tej osobie ogromną krzywdę.
Wiele osób tworzy demotywatory również w ramach zemsty ośmieszając lub upokarzając w ten sposób nielubianą przez siebie osobę. Takie działanie może przysporzyć nam wielu kłopotów. Często takie rzeczy są udostępniane dalej, a cała sytuacja może zakończyć się przykrymi skutkami zarówno dla ofiary znajdującej się na danym demotywatorze, jak i dla jego twórcy. Pamiętajmy, że w internecie nie jesteśmy anonimowi. Jeśli stawiamy jakąkolwiek osobę w niekorzystnym świetle za pomocą twórczości internetowej, możemy w efekcie ponieść konsekwencje prawne. Osoba, która znajduje się na demotywatorach, niezależnie od tego, czy ich podpis jest zabawny, czy obelżywy, może wystąpić przeciw nam w sprawie o naruszenie prywatności. Nie mamy prawa używać czyichś zdjęć lub nagrań bez zgody ich właściciela. Osoba, której dobra zostaną naruszone, może zwrócić się do organów ścigania z oskarżeniem o zniewagę lub zniesławienie a za to może nam grozić surowa kara.
Jeśli chcemy stworzyć popularne w ostatnim czasie demotywatory o kobietach i mężczyznach musimy wybrać tekst, zabawny stereotyp, który nie będzie obraźliwy dla płci, o której zostanie stworzony demotywator, a także ogólnodostępne w sieci zdjęcia, które bez obaw możemy wykorzystać w trakcie powstawania naszej internetowej twórczości. Pamiętajmy, że wypuszczając do sieci jakiekolwiek swoje dzieło, jesteśmy za nie odpowiedzialni.
